Pages in topic: [1 2] > |
tłumaczenia - czy mam prowadzić działalność gospodarczą? Thread poster: Katarzyna Jankosz
|
Witam wszystkich i proszę o radę. Jestem nauczycielem j. obcego pracującym na etacie w szkole, od niedawna tłumaczem przysięgłym. Zastanawiam się, w jaki sposób powinnam się rozliczać ze skarbówką z tłumaczeń przysięgłych dla osób fizycznych. Z tego, co wiem, powinnam założyć działalność gospodarczą lub nawiązać kontakt z agencjami tłumaczeń. Tego ostatniego już próbowałam, ale praktycznie wszędzie wymagano ode mnie otwarcia wła... See more Witam wszystkich i proszę o radę. Jestem nauczycielem j. obcego pracującym na etacie w szkole, od niedawna tłumaczem przysięgłym. Zastanawiam się, w jaki sposób powinnam się rozliczać ze skarbówką z tłumaczeń przysięgłych dla osób fizycznych. Z tego, co wiem, powinnam założyć działalność gospodarczą lub nawiązać kontakt z agencjami tłumaczeń. Tego ostatniego już próbowałam, ale praktycznie wszędzie wymagano ode mnie otwarcia własnej działalności. Do tego jeszcze dochodzą korepetycje- zgłasza się do mnie dużo chętnych osób, pomyślałam, że mogłabym to "podłączyć" pod działalność... I ostatnie pytanie: moje biuro tlumaczeń mieściłoby się w moim domu- czy pomieszczenie musi spełniać jakieś okreslone przepisy sanitarne: w sumie jeśli wykonuję tłumaczenia to tylko odbieram materiał a klient zgłasza się po jakimś czasie - gorzej z korepetycjami... Dziękuję za wszelkiego rodzaju wskazówki:-) Kasia ▲ Collapse | | |
|
lim0nka United Kingdom Local time: 08:15 English to Polish moja księgowa mówi to samo :o) | Nov 17, 2003 |
Ja prowadzę działalność w zakresie tłumaczeń, nauczania języków i kilku innych rzeczy. W urzędzie trzeba tylko sprecyzować, co będzie 'tematem wiodącym', żeby mogli przypisać Ci odpowiedni numer, ale poza tym nie ma to większego znaczenia. Działalność możesz spokojnie prowadzić w domu. Do rozliczeń ze skarbówką trzeba chyba zdecydować, jaka część mieszkania przeznaczona jest na cele działalności, a jaka na mieszkanie właściwe, ale to też można dowoln... See more Ja prowadzę działalność w zakresie tłumaczeń, nauczania języków i kilku innych rzeczy. W urzędzie trzeba tylko sprecyzować, co będzie 'tematem wiodącym', żeby mogli przypisać Ci odpowiedni numer, ale poza tym nie ma to większego znaczenia. Działalność możesz spokojnie prowadzić w domu. Do rozliczeń ze skarbówką trzeba chyba zdecydować, jaka część mieszkania przeznaczona jest na cele działalności, a jaka na mieszkanie właściwe, ale to też można dowolnie określać. I jeszcze jedno. Jak już się zarejstrujesz, bierz na wszystko rachunki, a dopiero potem zastanawiaj się, czy i jak to odliczyć. Powodzenia, Anetta ▲ Collapse | | |
SATRO Poland Local time: 09:15 German to Polish + ... Z tym mieszkaniem to jest tak... | Nov 17, 2003 |
lim0nka wrote: Do rozliczeń ze skarbówką trzeba chyba zdecydować, jaka część mieszkania przeznaczona jest na cele działalności, a jaka na mieszkanie właściwe, ale to też można dowolnie określać. Anetta Wcale nie musisz nic decydować. Jak nie zdecydujesz to po prostu nie będziesz mogła wrzucić części kosztów (np. prąd) w koszty uzyskania przychodu. I tyle. Ja nie dzielę i tracę, ale nie martwię się tym, że nie daj boże ktoś mnie tu najdzie i powie: "OOOO!! w pracowni ma pan szafę z ubraniami!! Woli pan grzywnę czy pakę??" lim0nka wrote: I jeszcze jedno. Jak już się zarejstrujesz, bierz na wszystko rachunki, a dopiero potem zastanawiaj się, czy i jak to odliczyć. Anetta Moja księgowa jest lepsza, bo decyduje za mnie, które rachunki można podrzeć, a które nie. Ufam jej, bo do tej pory nie podarła mi żadnej faktury leasingowej PS. A najwięcej nerwów stracisz i tak stojąc w kolejce po wpis do ewidencji, regon i w ZUS-ie PPS. Limonka: Co ty jeszcze prowadzisz w tej swojej działalności?? Ja mam tylko handel żywym towarem Stasek
[Edited at 2003-11-17 20:22] | |
|
|
lim0nka United Kingdom Local time: 08:15 English to Polish rachunki i inne | Nov 17, 2003 |
Moja księgowa też decyduje, co da się odliczyć, a co nie. Ja jej tylko co miesiąc zwożę stertę rachunków. Nie wiem, czy Kasia będzie się sama rozliczała, czy też znajdzie sobie jakąś dobrą księgową, ale rachunki tak czy inaczej trzeba brać na wszystko. W Urzędzie Dzielnicowym nie jest źle. Ostatnio zmieniałam adres i załatwiłam wszystko w 10 minut. Zmieniony wpis przysłali po tygodniu pocztą.... See more Moja księgowa też decyduje, co da się odliczyć, a co nie. Ja jej tylko co miesiąc zwożę stertę rachunków. Nie wiem, czy Kasia będzie się sama rozliczała, czy też znajdzie sobie jakąś dobrą księgową, ale rachunki tak czy inaczej trzeba brać na wszystko. W Urzędzie Dzielnicowym nie jest źle. Ostatnio zmieniałam adres i załatwiłam wszystko w 10 minut. Zmieniony wpis przysłali po tygodniu pocztą. Najciekawsze jednak, że składając wniosek o zmianę nie musiałam przedstawić żadnego dokumentu stwierdzającego, że mam prawo do tego lokalu. Mało tego, nikt nawet nie poprosił o dowód, żeby sprawdzić, czy ja to rzeczywiście ja. Jest jeszcze jedna dobra rzecz. Kasiu, jak pracujesz na etacie w szkole, nie będziesz musiała płacić całego ZUS-u. Bo niestety najbardziej boli, jak co miesiąc trzeba pójść do banku i pozbyć się sześciu stówek... Żeby chociaż coś z tego potem było... Handlu towarem nie prowadzę. Wolę wszystko podciągać pod nauczanie języków obcych, bo to przynajmniej bez VAT-u. Anetta ▲ Collapse | | |
Agnieszka Hayward (X) Poland Local time: 09:15 German to Polish + ... Znajdź dobrą księgową! | Nov 18, 2003 |
To nie jest powalający wydatek, ale za to jaka ulga... Moja księgowa to także księgowa lim0nki, muszę powiedzieć, że jest wspaniała i wszystko świetnie wyjaśnia. Więc dla prowadzących działąlność w stolicy mogę ją z czystym sumieniem polecić. Poleciłam już bodajże sześciu osobom i wszyscy są zadowoleni. Jest jeszcze inna opcja. mam koleżankę przysięgłą, która nie założyła działalności, ponieważ uznała, że nie ma tak wysokich kosztów, by jej się opł... See more To nie jest powalający wydatek, ale za to jaka ulga... Moja księgowa to także księgowa lim0nki, muszę powiedzieć, że jest wspaniała i wszystko świetnie wyjaśnia. Więc dla prowadzących działąlność w stolicy mogę ją z czystym sumieniem polecić. Poleciłam już bodajże sześciu osobom i wszyscy są zadowoleni. Jest jeszcze inna opcja. mam koleżankę przysięgłą, która nie założyła działalności, ponieważ uznała, że nie ma tak wysokich kosztów, by jej się opłacało je wrzucać w koszty działalności. Trochę miała łamigłówek z ZUSem, aktualnie płaci jakąś najniższą stawkę, równolegle ubezpieczając się prywatnie. Dobry księgowy/ księgowa wyjaśni Ci, która opcja będzie dla Ciebie najkorzystniejsza. Powodzenia na nowej drodze zawodowej! Nie poddawaj się papierkowej robocie, bo nie ma jej aż tak dużo ;o) Pozdrawiam Agnieszka ▲ Collapse | | |
PAS Local time: 09:15 Polish to English + ... ach, selfemplojmentu czar! | Nov 18, 2003 |
Do działalności można wpisać wszystko (oprócz handlu bronią, wódką, działalności górniczej i czegoś tam jeszcze - na to trzeba mieć koncesję). Ja wypisałem wszystko, co się dało - nauka języków na wszystkich poziomach (przedszkolny do uniwersytetu), reklamę, marketing, fotografię i już dalej nie pamiętam. Aha, oczywiście tłumaczenia też. Dobrze przeczytaj PKD. Nikt nie każe Ci _wykonywać_ wpisanej działalności, ale jeśli się okaże, że czegoś ... See more Do działalności można wpisać wszystko (oprócz handlu bronią, wódką, działalności górniczej i czegoś tam jeszcze - na to trzeba mieć koncesję). Ja wypisałem wszystko, co się dało - nauka języków na wszystkich poziomach (przedszkolny do uniwersytetu), reklamę, marketing, fotografię i już dalej nie pamiętam. Aha, oczywiście tłumaczenia też. Dobrze przeczytaj PKD. Nikt nie każe Ci _wykonywać_ wpisanej działalności, ale jeśli się okaże, że czegoś _nie masz_ wpisanego a robisz, to się smutne panie przyczepią. Łatwiej wpisać do działalności, niż później kombinować jak podciągnąć sprzedaż marchewki na bazarku pod naukę języków obcych (choć dobry księgowy pewnie by potrafił). No i zmiana wpisu kosztuje bodajże 50 peelenów. Poza tym masz większe pole do manewru przy odpisach. Niektóre rodzaje działalności są natomiast automatycznie obłożone VATem (ale VAT naliczasz tylko, jeśli je wykonujesz). Ja się długo zastanawiałem, czy pójść na ryczałt czy nie. Bo jak się zastanowić, to tłumacz głównie pisemny koszty ma jednak dość małe (wychylam się??!!). Możliwości odpisania sprzętu komputerowego itp. są troszkę złudne, no bo ile razy w roku kupuje się komputer? Z drugiej strony wypełnianie tego PITu raz na miesiąc i prowadzenie księgi nie jest jakimś koszmarem. Mój sąsiad księgowy nauczył mnie podstaw w jeden wieczór (trochę komórek w wątrobie tylko się zmarszczyło...). Witaj w klubie. Paweł Skaliński
[Edited at 2003-11-18 08:39] ▲ Collapse | | |
Dziękuję:-)) | Nov 18, 2003 |
Dziękuję serdecznie wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi. Nie spodziewałam się tak szybkiego odzewu, tym bardziej jestem wdzięczna za pomoc. Kasia PAS wrote: Do działalności można wpisać wszystko (oprócz handlu bronią, wódką, działalności górniczej i czegoś tam jeszcze - na to trzeba mieć koncesję). Ja wypisałem wszystko, co się dało - nauka języków na wszystkich poziomach (przedszkolny do uniwersytetu), reklamę, marketing, fotografię i już dalej nie pamiętam. Aha, oczywiście tłumaczenia też. Dobrze przeczytaj PKD. Nikt nie każe Ci _wykonywać_ wpisanej działalności, ale jeśli się okaże, że czegoś _nie masz_ wpisanego a robisz, to się smutne panie przyczepią. Łatwiej wpisać do działalności, niż później kombinować jak podciągnąć sprzedaż marchewki na bazarku pod naukę języków obcych (choć dobry księgowy pewnie by potrafił). No i zmiana wpisu kosztuje bodajże 50 peelenów. Poza tym masz większe pole do manewru przy odpisach. Niektóre rodzaje działalności są natomiast automatycznie obłożone VATem (ale VAT naliczasz tylko, jeśli je wykonujesz). Ja się długo zastanawiałem, czy pójść na ryczałt czy nie. Bo jak się zastanowić, to tłumacz głównie pisemny koszty ma jednak dość małe (wychylam się??!!). Możliwości odpisania sprzętu komputerowego itp. są troszkę złudne, no bo ile razy w roku kupuje się komputer? Z drugiej strony wypełnianie tego PITu raz na miesiąc i prowadzenie księgi nie jest jakimś koszmarem. Mój sąsiad księgowy nauczył mnie podstaw w jeden wieczór (trochę komórek w wątrobie tylko się zmarszczyło...). Witaj w klubie. Paweł Skaliński [Edited at 2003-11-18 08:39] | |
|
|
[sorry, coś nie tak mi się kliknęło] | Nov 26, 2003 |
PAS wrote: jak się zastanowić, to tłumacz głównie pisemny koszty ma jednak dość małe (wychylam się??!!). Możliwości odpisania sprzętu komputerowego itp. są troszkę złudne, no bo ile razy w roku kupuje się komputer? [Edited at 2003-11-18 08:39] To wnioskuję, że samochodu służbowego jako tłumacz nie rozliczasz? Bo jeśli tak, to jest to już znacząca pozycja w kosztach (amortyzacja, paliwo, ubezpieczenie, wszystkie przeglądy - nazbiera się). KZH
[Edited at 2003-11-26 17:33] | | |
Jerzy Czopik Germany Local time: 09:15 Member (2003) Polish to German + ... W kwestii kosztow | Nov 26, 2003 |
Gwoli uzupelnienia dodam, ze koszty naszych uslug to nie tylko papier, komputer, tusz do drukarki lub toner albo nawet samochod sluzbowy. Nie wolno zapomniec o tej "drobnej" pozycji, jaka stanowi oprogramowanie. Wlasnie stanalem przed potrzeba uzupelnienia tej dzialki do nowej Makowy. Patrzac na wymagania klientow z jednej strony a mozliwosci budzetowe z drugiej strony, wlos mi sie jezy (doslownie i w przenosni)... Sam pakiet MS Office dla Makowy - a przeciez to podstawa, ktorej Jabl... See more Gwoli uzupelnienia dodam, ze koszty naszych uslug to nie tylko papier, komputer, tusz do drukarki lub toner albo nawet samochod sluzbowy. Nie wolno zapomniec o tej "drobnej" pozycji, jaka stanowi oprogramowanie. Wlasnie stanalem przed potrzeba uzupelnienia tej dzialki do nowej Makowy. Patrzac na wymagania klientow z jednej strony a mozliwosci budzetowe z drugiej strony, wlos mi sie jezy (doslownie i w przenosni)... Sam pakiet MS Office dla Makowy - a przeciez to podstawa, ktorej Jablkowcy nigdy za frajer do peceta nie dodadza - kosztuje bagatelna kwote okolo 600 EUR. Po dlugich szukaniach znalazlem na Ebayu za 300... A na Makowie to za malo, jeszcze "serek" by sie przydal (QuarkXPress) - a to kwota 2.000 EUR! I wszystkei inne DTP-y, Windows czy MAC; to kwoty niebagatelne. Samym ofisem czlowiek dzis daleko nie zajedzie, jeszcze by sie jakis kot (CAT-Tool) przydal, a im bardziej rasowy, tym drozszy. Star Transit podaje np. koszt dla "freelancera" na poziomie ok. 1500 EUR, SDLX jest za 595, Trados chyba 900 czy cos takiego... No i te niby male koszty dzialalnosci rosna... W Niemieckich realiach glowa boli jeszcze o tyle bardziej, ze miekki towar trzeba amortyzowac tez przez kilka lat, tak samo jak dobra inwestycyjne. Pozdrawiam Jerzy ▲ Collapse | | |
PAS Local time: 09:15 Polish to English + ... Samochody i zerojedynki | Nov 26, 2003 |
Oczywiście samochód można, a nawet trzeba rozliczać. W końcu te mejle są tak niepewne, to trzeba z dyskietkami do klienta nad morze jeździć, zwłaszcza w sierpniu... U mnie sytuacja jest nietypowa, bo samochód jest na tę panią, obok której stałem w urzędzie stanu cywilnego, a ona ma dość solidną zniżkę ubezpieczeniową itp. itd. etc. Szkoda nam było zachodu przepisywać, a strata zniżki pewnie był... See more Oczywiście samochód można, a nawet trzeba rozliczać. W końcu te mejle są tak niepewne, to trzeba z dyskietkami do klienta nad morze jeździć, zwłaszcza w sierpniu... U mnie sytuacja jest nietypowa, bo samochód jest na tę panią, obok której stałem w urzędzie stanu cywilnego, a ona ma dość solidną zniżkę ubezpieczeniową itp. itd. etc. Szkoda nam było zachodu przepisywać, a strata zniżki pewnie byłaby gorsza niż korzyść kosztu. Jeśli jednak można to zrobić na czysto, bez zbytniego kłopotu, to oczywiście. Re. oprogramowanie - taki sam komentarz jak re. komputerów. To nie jest koszt bieżący. Kupuje się raz na jakiś czas. Ja teraz jestem na poziomie '2000' i pewnie dociągnę na nim już do Longhorna. ▲ Collapse | | |
Magda Dziadosz Poland Local time: 09:15 Member (2004) English to Polish + ... Oj Pasiu, Pasiu, lepiej niech Ci ten sąsiad księgowy to wszystko prowadzi... | Nov 26, 2003 |
Sprzęt nie jest kosztem bieżącym, ale amortyzuje się przez 3 lata, a więc przez 3 lata kawałek odliczasz co miesiąc. Z żoną spisz umowę użyczenia - w końcu czym jeździsz do Urzędu Skarbowego W mieszkaniu wydzielasz (mentalnie) pewną część powierzchni, która służy Ci do prowadzenia działalności (nie za dużą, ale i nie za małą) i w takim procencie w jakim stanowi część całego mieszkania ... See more Sprzęt nie jest kosztem bieżącym, ale amortyzuje się przez 3 lata, a więc przez 3 lata kawałek odliczasz co miesiąc. Z żoną spisz umowę użyczenia - w końcu czym jeździsz do Urzędu Skarbowego W mieszkaniu wydzielasz (mentalnie) pewną część powierzchni, która służy Ci do prowadzenia działalności (nie za dużą, ale i nie za małą) i w takim procencie w jakim stanowi część całego mieszkania odliczasz czynsz. Procentowo odliczasz także koszty energii, wody i telefonu, ale nie komórki, bo tę rejestrujesz na firmę i odliczas w całości. Internet na firmę w całości. Bierzesz rachunki z taksówek. Nie płacisz drobniakami w parkometrach, tylko wykupujesz kartę parkingową na fakturę VAT (no teraz, to nie wiadomo jak z tym będzie u nasz w Warszawie). Nie zapomnij także, że jakiś tam procent dochodu (albo przychodu, nie pamętam) możesz wydać na reklamę i reprezentację, a więc na wydrukowanie wizytówek lub ...obiad w knajpie. No i jeszcze bardzo ważna pozycja: prowizje bankowe - każde 0.99 groszy za każdy przelew! Mało? Magda ▲ Collapse | |
|
|
lim0nka United Kingdom Local time: 08:15 English to Polish a ponadto... | Nov 26, 2003 |
kasety, płyty z filmami i muzyką - tłumaczę filmy, muszę być na bieżąco, książki wszelakie, zwłaszcza te najdroższe w językach obcych - trzeba mieć materiał referencyjny, bilety lotnicze, hotele - do klienta z dyskietką można lecieć nawet na Bermudy... jeszcze pewnie znajdzie się kilka innych rzeczy | | |
PAS Local time: 09:15 Polish to English + ... Powiedziałem, że się wychylam | Nov 27, 2003 |
Oczywiście, że odliczam wszystko ww. - jenternet, kwartalny, komórkę (żony też), każdy zas%$#% znaczek na poczcie, każdego CD-ROMA, itp itp itp. Mam stosik faktur VAT na zabijające kwoty typu 5,78 PLN. Popełniłem pewien skrót myślowy - sporo rzeczy (zwłaszcza komputer i peryferia) nabyłem zanim zacząłem prowadzić ten bzz nzz (kto powie z jakiego to opowiadania??!!), więc już mi przepadło. O umowie użyczenia była mowa, ale tut-tuta sprzedajemy wkrótce, więc p... See more Oczywiście, że odliczam wszystko ww. - jenternet, kwartalny, komórkę (żony też), każdy zas%$#% znaczek na poczcie, każdego CD-ROMA, itp itp itp. Mam stosik faktur VAT na zabijające kwoty typu 5,78 PLN. Popełniłem pewien skrót myślowy - sporo rzeczy (zwłaszcza komputer i peryferia) nabyłem zanim zacząłem prowadzić ten bzz nzz (kto powie z jakiego to opowiadania??!!), więc już mi przepadło. O umowie użyczenia była mowa, ale tut-tuta sprzedajemy wkrótce, więc przy następnym może będzie inaczej. Do uroczych pań na Mycielskiego NIE JEŻDŻĘ. PIT pocztą, a przelew jenternetem. Pod tym względem przynajmniej jestem w XXI w. Drugi skrót myślowy polegał na tym, że porównuję koszty swoje z kosztami przyjaciela, który jeżdżąc za geszeftami tankuje Primerę kombi raz dziennie. To są koszty. Natomiast cenną informacją jest odliczanie opłat za przelewy (za utrzymanie konta i opłata za karty bankowe też?), bo o tym to mi nikt nie powiedział. Będę miał kolejne 13 PLN miesięcznie. Tylko co jest dowodem księgowym? wyciąg z konta? zapewne cdn. Paś reklama i reprezentacja - 0,25% od wartości faktury - to jest killer kwota. Na flaszkę starczy dopiero od 10 kilopeelenów.
[Edited at 2003-11-27 08:22] ▲ Collapse | | |
maciejm Poland Local time: 09:15 English to Polish + ... Kwiatki doniczkowe | Nov 27, 2003 |
PAS wrote: Natomiast cenną informacją jest odliczanie opłat za przelewy (za utrzymanie konta i opłata za karty bankowe też?), Tylko co jest dowodem księgowym? wyciąg z konta? [Edited at 2003-11-27 08:13] Wg. mojej p. Księgowej jest to rzeczywiście wyciąg z konta. Natomiast ostatnio p. Księgowa \"zdrzaźniła\" mnie, bo stwierddziła, że nie można odliczyć kwiatka w doniczce, bo byłaby to przesada. A przecież miejsce pracy musi jakoś wyglądać, prawda? Pozdrawiam, Maciek | | |
Pages in topic: [1 2] > |