Pages in topic:   < [1 2 3]
Projekt "szklany tłumacz"
Thread poster: Agnieszka Hayward (X)
Tomasz Sieniuć
Tomasz Sieniuć  Identity Verified
Poland
Local time: 15:52
German to Polish
+ ...
Praca tłumacza nieciekawa? Oct 16, 2007

Jerzy Czopik wrote:
Uczciwie mówiąc popieram Pawła - praca tłumacza dla ludzi z zewnątrz nie jest fascynująca. Tym bardziej, że najlepsze tłumaczenia powstają w bólach, z dużym nakładem pracy. W ciągu wizyty na targach, przez jakiś ograniczony czas (nawet pół godziny) zwiedzający nawet nie zorientują się, o czym jest ta książka.


Mam zupełnie inne doświadczenia. Kiedyś kończyłem tłumaczenie mając w domu gościa (taki ze mnie gospodarz), który bardzo się zdziwił widząc, że tłumaczę korzystając z różnych technicznych udogodnień. Takich, które dla tłumaczy są czymś normalnym, ale dla informatyka już nie: "To ta baza u ciebie na Oracle'u myka? Eeee, a ja myślałem że do tłumaczenia to Word wystarczy...".

Więc takie eksperymenty mogą być ciekawe dla publiczności. Sam chciałbym pójść na targi medyczne i zobaczyć np. operację powiększania biustu na na żywo

T.


 
Grażyna Lesińska
Grażyna Lesińska
Poland
Local time: 15:52
German to Polish
+ ...
praca tłumacza Oct 18, 2007

Jerzy Czopik wrote:

Merix wrote:

Tłumaczenie książek jest łatwiejsze niż tekstów specjalistycznych.
snap...


Nigdy w życiu, patrząc z punktu widzenia tłumacza technicznego. Przynajmniej IMHO.
Przetłumaczenie książki wymaga fantazji pisarskiej, a tą nie każdy ma i nie da się jej po prostu nauczyć.


Zgadzam się Jurkiem, tłumacz literatury to dla mnie drugi autor.

[Bearbeitet am 2007-10-18 11:35]


 
Yoanna
Yoanna  Identity Verified
United States
Local time: 07:52
English to Polish
+ ...
Szklany tlumacz ustny Oct 21, 2007

...to dopiero byloby ciekawe! No ale oni juz zwykle siedza w kabinach [ja akurat w domu przy telefonie, zero podgladu... ale dla celow naukowych, czemu nie?]

 
textera
textera
Local time: 15:52
Polish to German
+ ...
dzień tłumacza Nov 8, 2007

iseult wrote:

owszem pomysł być może trochę naciągany, bo rzeczywiście co tu pokazywać.
Ale!!! czy nie zauważacie w tym hołdu złożonego tłumaczom. Obok twórców literatury na piedestale stawia się tłumaczy. Inna rzecz, czy kiedykolwiek zgodziłabym się na takie widowisko, ale nadal praktykuję w zawodzie i mam czas się przygotować) A myślę, że Pani, która zgodziła się to robić dla widowni ma jakiegoś królika w rękawie...

Wracając do głownego wątku uważam, że taki pomysł jest świetną reklamą dla tłumaczy, tak jak świetną "reklamą" dla pisarzy był chociazby Hemingway.
Uważam, że tłumacze literatury powinni być bardziej doceniani, osobiście optuje za przyjęciem rocznicy urodzin Słomczyńskiego międzynarodowym dniem tłumacza (jeśli jeszcze takiego nie ma).
Państwu życzę więcej optymizmu i zadowolenia z pracy, w końcu macie czym się pochwalić...
adeptka

[Edited at 2007-10-14 23:25]


Dzień tłumacza już niestety jest- to 30. września, imieniny Hieronima, który przetłumaczył Stary Testament. Tylko NIESTETY nie mamy chyba odpowiedniego lobby, bo nikt albo niewielu o tym wie Trzeba zrobić więcej reklamy we własnej sprawie. Nie wiem tylko, czy ta historia na targach książki to ta właściwa reklama. W końcu śpiewać każdy może ... a tłumaczenia to czasem bolesny proces ...
Pozdrawiam
Renata


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 15:52
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
O przepraszam Nov 8, 2007

textera wrote:
Tylko NIESTETY nie mamy chyba odpowiedniego lobby, bo nikt albo niewielu o tym wie Trzeba zrobić więcej reklamy we własnej sprawie.


W tym roku obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Tłumacza na niemal całej planecie: http://www.proz.com/?sp=event/powwow_board&show_mode=translator_day
i również w Krakowie. A w Niemczech było kilka pałłałów okolicznościowych. O!

Pozdrawiam serdecznie,

Iwonka


 
Daniel Dąbrowski
Daniel Dąbrowski  Identity Verified
Poland
Local time: 15:52
English to Polish
+ ...
Tłumaczenie specjalistycznych jest trudniejsze Nov 12, 2007

Podtrzymuję. Fajnie, że wywołałem kontrowersję. Miałem okazję tłumaczyć beletrystykę i zagłębiać się w tłumaczenia literackie, dlatego też nikt nie powie mi, ze tłumaczenie owych tekstów jest trudniejsze. Co mi się bardzo bodoba to dowolność w tłumaczeniu, nie trzeba tak bardzo trzymać się reguł jakie np. panują w czysto-specjalistycznym tekście powiedzmy suszarń do drewna.

Można polecieć i odlecieć, zastosować piękne środki językowe, przelać mnos
... See more
Podtrzymuję. Fajnie, że wywołałem kontrowersję. Miałem okazję tłumaczyć beletrystykę i zagłębiać się w tłumaczenia literackie, dlatego też nikt nie powie mi, ze tłumaczenie owych tekstów jest trudniejsze. Co mi się bardzo bodoba to dowolność w tłumaczeniu, nie trzeba tak bardzo trzymać się reguł jakie np. panują w czysto-specjalistycznym tekście powiedzmy suszarń do drewna.

Można polecieć i odlecieć, zastosować piękne środki językowe, przelać mnostwo emocji i odczuć - zawrzeć można siebie Tekst powstaje szybciej i sprawniej (Przykładem moze byc Polkowski). Tłumaczenie książek nie wymaga, aż tak znakomitej wiedzy merytorycznej, a jedynie poetycznej wrażliwości, dobrego smaku i kunsztownej oprawy stylistycznej.

Co Państwo na to ?

[Zmieniono 2007-11-12 21:04]

Mariusz

[Zmieniono 2007-11-12 21:04]

[Zmieniono 2007-11-12 21:06]
Collapse


 
Jerzy Czopik
Jerzy Czopik  Identity Verified
Germany
Local time: 15:52
Member (2003)
Polish to German
+ ...
Ha! Nov 12, 2007

Merix wrote:

Podtrzymuję. Fajnie, że wywołałem kontrowersję. Miałem okazję tłumaczyć beletrystykę i zagłębiać się w tłumaczenia literackie, dlatego też nikt nie powie mi, ze tłumaczenie owych tekstów jest trudniejsze. Co mi się bardzo bodoba to dowolność w tłumaczeniu, nie trzeba tak bardzo trzymać się reguł jakie np. panują w czysto-specjalistycznym tekście powiedzmy suszarń do drewna.

Można polecieć i odlecieć, zastosować piękne środki językowe, przelać mnostwo emocji i odczuć - zawrzeć można siebie Tekst powstaje szybciej i sprawniej (Przykładem moze byc Polkowski). Tłumaczenie książek nie wymaga, aż tak znakomitej wiedzy merytorycznej, a jedynie poetycznej wrażliwości, dobrego smaku i kunsztownej oprawy stylistycznej.

Co Państwo na to ?

Mariusz

Tylko że z tym się trzeba urodzić i nie da się tego nauczyć.
Natomiast terminologię można znaleźć, nawet jeżeli jej dziś jeszcze nie znam.

Jerzy


 
Daniel Dąbrowski
Daniel Dąbrowski  Identity Verified
Poland
Local time: 15:52
English to Polish
+ ...
Człowiekiem się rodzimy, zawodowcem stajemy! Nov 13, 2007

[/quote]
Tylko że z tym się trzeba urodzić i nie da się tego nauczyć.
Natomiast terminologię można znaleźć, nawet jeżeli jej dziś jeszcze nie znam.

Jerzy [/quote]

A czy człowiek rodzi się pisarzem? Nie!
Co więcej, człowiek nie rodzi się tłumaczem. Ktoś mógłby powiedzieć, że dobra lektura w młodym wieku rozwija zdolności literackie - zgadza się. To samo tyczy się tłumacz
... See more
[/quote]
Tylko że z tym się trzeba urodzić i nie da się tego nauczyć.
Natomiast terminologię można znaleźć, nawet jeżeli jej dziś jeszcze nie znam.

Jerzy [/quote]

A czy człowiek rodzi się pisarzem? Nie!
Co więcej, człowiek nie rodzi się tłumaczem. Ktoś mógłby powiedzieć, że dobra lektura w młodym wieku rozwija zdolności literackie - zgadza się. To samo tyczy się tłumaczy - im więcej czytamy w danym języku w młodym wieku, tym lepiej jest nam później danym językiem posługiwać się na starość.

Jednak cały czas mówimy o rozwijaniu zdolności nie o ich bezpośrednim wykorzystywaniu w zawodzie, gdyż jest to fizycznie niewykonalne!

Teraz koncentrując sie na dwoch zbieżnych przypadkach, spróbujmy określić, czy tłumacz to rzeczywiście drugi autor ?
Czy nie jest przypadkiem tak, że tłumacz nie pisze od nowa ksiązki, tylko ją przekłada w zrozumiały dla "celowanego" języka sposób? Bardziej skłaniałbym sie ku takiej prawdzie.

Autor ksiązki jest jej pierwszym stworzycielem i nikt jej nie napisze drugi raz. Tłumacz nie tworzy nowej ksiązki, on ją powiela w innym języku i tu ukłon w stronę tych co przekładają, gdyż jest to sztuka wymagająca wielkiego polotu.

Jednak w przeciwieństwie do tekstów specjalistycznych nie wymagająca ścisłości, gruntownej znajomości przedmiotu i tematyki (jeśli mowimy o pfofesjonalnych tłumaczach, dla laika to wszystko jedno). Próbował Pan kiedyś takiego eksperymentu, aby spróbować przetłumaczyć kawałek ksiązki (literackiej) na język ścisłych reguł i zasad (specjalistyczny język) ? Proszę spróbować, dopiero wtedy Pan zobaczy jaka przepaść dzieli teksty nieliterackie od literackich. Ksiązka moze byc dwowolna, ale fragment nawiazujacy do nauki (ciezko taki znaleźć, ale jest to wykonalne). Na studiach mieliśmy tego typu zajęcia praktyczne, przyznam, ze najmilej je wspominam.

Teraz, odnośnie tego calego przedstawienia dla laików.
Pomysł sam w sobie jest ciekawy, ale jak już ktoś tu dobrze zauważył, forma wykonania kojarzy mi się z piękną dziewczyną, która naga próbuje schować się za zasłoną, by nie odarto jej z godności - tą zasłoną jest misterium warsztatu tłumacza, którego nie powinno się pokazywac na forum publicznym, gdyz juz przestanie nim byc!

Mariusz
Collapse


 
Pages in topic:   < [1 2 3]


To report site rules violations or get help, contact a site moderator:

Moderator(s) of this forum
Monika Jakacka Márquez[Call to this topic]

You can also contact site staff by submitting a support request »

Projekt "szklany tłumacz"






Protemos translation business management system
Create your account in minutes, and start working! 3-month trial for agencies, and free for freelancers!

The system lets you keep client/vendor database, with contacts and rates, manage projects and assign jobs to vendors, issue invoices, track payments, store and manage project files, generate business reports on turnover profit per client/manager etc.

More info »
CafeTran Espresso
You've never met a CAT tool this clever!

Translate faster & easier, using a sophisticated CAT tool built by a translator / developer. Accept jobs from clients who use Trados, MemoQ, Wordfast & major CAT tools. Download and start using CafeTran Espresso -- for free

Buy now! »