Znaczeniowo sightseeing pasuje jak najbardziej, ale w naukowym opracowaniu kombinacja "sightseeing tourism" gorzej wygląda.
Wydaje mi się, że "heritage tourism" mniej więcej odpowiada naszemu "krajoznawstwu". Moim zdaniem turystyka krajoznawcza w Tatrach też obejmuje "heritage", bo czym są bacówki, szałasy, oscypki, nie mówiąc o folklorze góralskim? :-)
Istnieje też "intangible and natural heritage", a więc przyrodę też można pod to "podciągnąć".
http://tinyurl.com/6pl5auhttp://www.tandf.co.uk/journals/1743-873X