Pages in topic:   [1 2] >
Nudny tekst do przetłumaczenia : film, książka, itp
Thread poster: dinde
dinde
dinde
Local time: 21:57
English to Polish
+ ...
Feb 7, 2009

Witam

pracuję akurat nad książką, która pewnie powinna być ciekawa, miejscami zabawna itp, i nie wykluczone, że autorowi taka się wydała, może nawet taka jest, tylko ja nie mogę się w niej niczego dopatrzeć i ziewając rozpaczliwie brnę od strony do strony, popadając już w podejrzenia okrutne, że może straciłam resztki zdolności językowych i nie widzę tego co stoi czarno na białym. Mieliście takie chwile zwątpienia? Albo staracie się uczynić czyjes dzielo
... See more
Witam

pracuję akurat nad książką, która pewnie powinna być ciekawa, miejscami zabawna itp, i nie wykluczone, że autorowi taka się wydała, może nawet taka jest, tylko ja nie mogę się w niej niczego dopatrzeć i ziewając rozpaczliwie brnę od strony do strony, popadając już w podejrzenia okrutne, że może straciłam resztki zdolności językowych i nie widzę tego co stoi czarno na białym. Mieliście takie chwile zwątpienia? Albo staracie się uczynić czyjes dzielo lepszym, niz Wam się ono wydaje?

Ten post pod wplywem rozpaczy piszę.
Collapse


 
allp
allp
Poland
Local time: 21:57
English to Polish
+ ...
Ciężki zadoból Feb 7, 2009

To jest słowo, które Michał Berski wymyślił dzisiaj w odpowiedzi na moje pytanie i tak mi się ono podoba, że muszę go użyć, skoro okazja sama pcha się w ręce

Dinde. Powiem tyle: jakieś 90% dostępnych na rynku tłumaczeń to umowy, manuale, etykietki, audyty spółek i programy szkoleń z marketingu. Nie marudź

A co do ulepsz
... See more
To jest słowo, które Michał Berski wymyślił dzisiaj w odpowiedzi na moje pytanie i tak mi się ono podoba, że muszę go użyć, skoro okazja sama pcha się w ręce

Dinde. Powiem tyle: jakieś 90% dostępnych na rynku tłumaczeń to umowy, manuale, etykietki, audyty spółek i programy szkoleń z marketingu. Nie marudź

A co do ulepszeń. Nie robię tego, jeśli dzieło jest choć trochę godne szacunku z literackiego punktu widzenia. Natomiast przy zwykłych czytadłach - bez skrupułów. Zresztą tu z reguły miarodajne są wytyczne wydawnictwa: "wie pani, momentami to można trochę poskracać". Gdy słyszysz coś takiego, to już wiesz.

A jak coś, to idź na spacer i kup sobie po drodze czekoladę.

Pozdrawiam wszystkich cierpiących na zadoból
Collapse


 
Ana Kroll
Ana Kroll  Identity Verified
German to Polish
+ ...
ingerencja w formę Feb 8, 2009

Witaj Dinde,

ja ostatnio tłumaczę dwie książki i powiem ci coś ciekawego dot. jednej z nich.

Z punktu widzenia translatoryki, tak mnie przynajmniej uczono na studiach, tłumacz powinien dostosować dzieło do czytelnika docelowego i do medium docelowego. Jedna książka, której tłumaczeniem się zajmuje ma bardzo krótkie zdania. Tu akcja jest super, ale stylistyka i składnia całkowicie do przebudowy. I tak skontaktowałam się z autorem, bo żeby książka czy
... See more
Witaj Dinde,

ja ostatnio tłumaczę dwie książki i powiem ci coś ciekawego dot. jednej z nich.

Z punktu widzenia translatoryki, tak mnie przynajmniej uczono na studiach, tłumacz powinien dostosować dzieło do czytelnika docelowego i do medium docelowego. Jedna książka, której tłumaczeniem się zajmuje ma bardzo krótkie zdania. Tu akcja jest super, ale stylistyka i składnia całkowicie do przebudowy. I tak skontaktowałam się z autorem, bo żeby książka czytała się dobrze polskiemu czytelnikowi musiałam podjąć spore zmiany, przebudować zdania przy jednoczesnym zachowaniu ich sensu. W pewnych chwilach sama siebie się pytałam, przecież niektóre pasaże są już "w moim duchu", no ale to tłumacz jest jednostką, która stanowi pomost między kulturami i my jesteśmy tą instancją, która docelowo kształtuje tłumaczenie.

Czyli jednym słowem ja działam na zasadzie "teorii skoposu", gdzie czytelnik docelowy (grupa docelowa) jest/są dla mnie najważniejszy i nie waham się kształtować tekstu - zwłaszcza jeśli chodzi o literaturę niespecjalistyczną.

Pozdrawiam,
Miłego dnia!
Ann
Collapse


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 21:57
English to Polish
+ ...
Nudny, bo łatwy Feb 8, 2009

Ale Dinde ma chyba inny problem - tłumaczy tekst zbyt łatwy, dlatego nudny. Przy takim adrenaliny nie ma, pojawia się efekt abstynencji

 
Ana Kroll
Ana Kroll  Identity Verified
German to Polish
+ ...
pytanie Feb 8, 2009

także, ale Dinde pyta:

"Albo staracie się uczynić czyjes dzielo lepszym, niz Wam się ono wydaje?"


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 21:57
English to Polish
+ ...
Uprzyjemnianie sobie Feb 8, 2009

AnKrol wrote:

także, ale Dinde pyta:

"Albo staracie się uczynić czyjes dzielo lepszym, niz Wam się ono wydaje?"


Bo jak coś jest nudne, to chcemy się pobudzić, robiąc sobie np. intelektualną zabawę przy tłumaczeniu


 
dinde
dinde
Local time: 21:57
English to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Dla mnie chyba jeszcze nie ma łatwych tekstów Feb 8, 2009

Ale
Poprzednia ksiązka, choć nie byla latwa ani stylistycznie ani inaczej, miala w sobie coś, sama zachęcala mnie, żeby jak najlepiej oddac mysl, a tam gdzie ona ciut nie domaga, to podkręcić.

Przy tej nie stać mnie na nic. Rzeczywiscie jest łatwiejsza, ale to nie dlatego. Po prostu jest mialka i plaska.

Wiem, ze marudzę. Ale nie moglam się wczoraj opanować, zwlaszcza, że zauwazylam istnienie tego forum, o którym na smierc zapomniałam.

... See more
Ale
Poprzednia ksiązka, choć nie byla latwa ani stylistycznie ani inaczej, miala w sobie coś, sama zachęcala mnie, żeby jak najlepiej oddac mysl, a tam gdzie ona ciut nie domaga, to podkręcić.

Przy tej nie stać mnie na nic. Rzeczywiscie jest łatwiejsza, ale to nie dlatego. Po prostu jest mialka i plaska.

Wiem, ze marudzę. Ale nie moglam się wczoraj opanować, zwlaszcza, że zauwazylam istnienie tego forum, o którym na smierc zapomniałam.

Dziękuję za wszelkie słowa otuchy bądź klapsy, zapewne wielce usprawiedliwione.

Pozdrawiam serdecznie zyczę miłej niedzieli.
Collapse


 
Ana Kroll
Ana Kroll  Identity Verified
German to Polish
+ ...
może po prostu chodzi o tematykę Feb 8, 2009

Nie wiem jak tłumaczenie może być nudne...

ale jeśli pojawia się takie odczucie, to może chodzi o tematykę. Ja bardzo zwracam uwagę przed zleceniem wzgl. współpracą, aby tematyka mnie interesowała, natomiast jeśli zdaje się mniej ciekawa, to motywuję się myślą o tym jakie fajne pieniądze przy tym zarobię...smile...

Dinde, może po prostu spróbuj się samozmotywować, znajdż w książce coś inspirującego, jakieś ciekawe treści, lub po prostu pom
... See more
Nie wiem jak tłumaczenie może być nudne...

ale jeśli pojawia się takie odczucie, to może chodzi o tematykę. Ja bardzo zwracam uwagę przed zleceniem wzgl. współpracą, aby tematyka mnie interesowała, natomiast jeśli zdaje się mniej ciekawa, to motywuję się myślą o tym jakie fajne pieniądze przy tym zarobię...smile...

Dinde, może po prostu spróbuj się samozmotywować, znajdż w książce coś inspirującego, jakieś ciekawe treści, lub po prostu pomyśl o efekcie końcowym i wynagrodzeniu:)

Pozdrawiam Cie twórczo, dasz radę!
Ann

p.s. przy tej okazji przypomniało mi się powiedzenie mojej starej znajomej: "co nie zabije, to wzmocni"...smile...

[Edited at 2009-02-08 14:59 GMT]
Collapse


 
dinde
dinde
Local time: 21:57
English to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
to straszne, co napiszę Feb 8, 2009

Ale najlepiej mi się tłumaczyło książkę napisaną przez faceta. Niestety wciskają mi jakieś czytadła do tłumaczenia, i całkiem się gubię w zawiłościach kobiecej duszy.

Ale nie o tym chciałam.

Mam pytanie odnośnie redakcji - o Wasze doświadczenia.

Macie kontakt z redaktorem? Dyskutujecie wspólnie? Czy oddajecie książkę i on/ona robi z nia później, co chce i tyle.
Co jest częstsze? A może był taki wątek i ktoś zechciałby mi
... See more
Ale najlepiej mi się tłumaczyło książkę napisaną przez faceta. Niestety wciskają mi jakieś czytadła do tłumaczenia, i całkiem się gubię w zawiłościach kobiecej duszy.

Ale nie o tym chciałam.

Mam pytanie odnośnie redakcji - o Wasze doświadczenia.

Macie kontakt z redaktorem? Dyskutujecie wspólnie? Czy oddajecie książkę i on/ona robi z nia później, co chce i tyle.
Co jest częstsze? A może był taki wątek i ktoś zechciałby mi go wskazać?

Bo ja nie uskarżam się na nadmiar redakcji, a raczej czuję jej niedosyt. Gdy patrzę na wydrukowany tekst, to w większości leci po mojemu, choć z perspektywy czasu i odpoczynku dostrzegam różne kulawości.
Zdarzają się też sytuację, gdzie ingerencja redaktora bywa dość dyskusyjna.
Collapse


 
Joanna Wachowiak-Finlaison
Joanna Wachowiak-Finlaison
United States
Local time: 14:57
English to Polish
+ ...
Przewrotnie Feb 8, 2009

Po co tłumaczyć książki, które Cię nudzą? Pieniędzy z tego i tak raczej nie ma, jak mam tłumaczyć nudy na pudy, to już lepsze sprawozdania kwartalne, można wyłączyć mózg i płacą dużo lepiej...

Teraz poważnie - jakość redakcji świadczy o wydawnictwie. Przy mojej pierwszej książce redaktor prowadząca nawet zaproponowała, żebyśmy się z redaktorką spotkały i przedyskutowały, ale ponieważ nie udało mi się zgrać w czasie przyjazdu do Polski, więc zrob
... See more
Po co tłumaczyć książki, które Cię nudzą? Pieniędzy z tego i tak raczej nie ma, jak mam tłumaczyć nudy na pudy, to już lepsze sprawozdania kwartalne, można wyłączyć mózg i płacą dużo lepiej...

Teraz poważnie - jakość redakcji świadczy o wydawnictwie. Przy mojej pierwszej książce redaktor prowadząca nawet zaproponowała, żebyśmy się z redaktorką spotkały i przedyskutowały, ale ponieważ nie udało mi się zgrać w czasie przyjazdu do Polski, więc zrobiłyśmy sobie tylko dyskusję telefoniczną. Jeżeli nikt Ci nic takiego nie zaproponuje, to sama możesz się domagać/prosić o/zaproponować konsultację. Zresztą zawsze możesz umieścić swoje uwagi obok uwag redaktora, książka powinna do nich dotrzeć jeszcze raz.
Collapse


 
Jaroslaw Michalak
Jaroslaw Michalak  Identity Verified
Poland
Local time: 21:57
Member (2004)
English to Polish
SITE LOCALIZER
Ambiwalentnie mi... Feb 8, 2009

Kocham swoją pracę, nie lubię tylko swoich zleceń.

No dobrze, nie jest tak źle, ale nawet przy najciekawszych projektach nadchodzi chwila ziewnięcia... Nie należy się tym przejmować - to naturalna reakcja obronna organizmu. Istnieje nawet teoria, której trudno odmówić słuszności: "Człowiek nie jest stworzony do pracy, skoro praca go męczy"! Jeśli nie można, to nie można i już - zmuszanie si�
... See more
Kocham swoją pracę, nie lubię tylko swoich zleceń.

No dobrze, nie jest tak źle, ale nawet przy najciekawszych projektach nadchodzi chwila ziewnięcia... Nie należy się tym przejmować - to naturalna reakcja obronna organizmu. Istnieje nawet teoria, której trudno odmówić słuszności: "Człowiek nie jest stworzony do pracy, skoro praca go męczy"! Jeśli nie można, to nie można i już - zmuszanie się do wysiłku źle wpływa na natchnienie...

Dlatego, jeśli termin nie nadciąga złowieszczo, przyklasnę kombinacji: spacer + czekolada!
Collapse


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 21:57
English to Polish
+ ...
Tlen Feb 8, 2009

Jabberwock wrote:

Kocham swoją pracę, nie lubię tylko swoich zleceń.

Dlatego, jeśli termin nie nadciąga złowieszczo, przyklasnę kombinacji: spacer + czekolada!


Popieram postulat - ziewanie może świadczyć o braku tlenu
Wietrzenie pokoju niewiele daje! Trzeba troszkę wysiłku.
Ja się próbuję mobilizować w ten sposób, że jeżdżę na zakupy rowerem, a jak nie mam nic do kupienia, to staram się pół godziny pojeżdzić! A gdy jest śnieg, to gorsza sprawa, bo na narty mogę się wybrać tylko 1-2 razy w miesiącu. Za to dotleniam się wtedy na ful.


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 21:57
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Odnośnie do Feb 10, 2009

dinde wrote:


Mam pytanie odnośnie redakcji - o Wasze doświadczenia.





Odnośnie do redakcji - to zależy od rzetelności redaktora.


Iwonka


 
Szymon Metkowski
Szymon Metkowski  Identity Verified
Poland
Local time: 21:57
German to Polish
+ ...
Tlen Feb 10, 2009

Lucyna Długołęcka wrote:

Popieram postulat - ziewanie może świadczyć o braku tlenu
(...) A gdy jest śnieg, to gorsza sprawa, bo na narty mogę się wybrać tylko 1-2 razy w miesiącu. Za to dotleniam się wtedy na ful.


Polecam basen. Trudno się zmobilizować ale myśli potem jakieś takie czyste i literki tak nie irytują...


 
literary
literary
Local time: 21:57
English to Polish
+ ...
Powody "nudy" Feb 14, 2009

Uczucie nudy może wynikać ze zbyt długiego terminu, wtedy trudno się zmobilizować. Ja w takim przypadku stosuję zmniejszenie dziennej porcji stron.

Inny możliwy powód: zbyt niska, niemotywująca do osiągnięcia mety umówiona zapłata, co jednak zdarza się rzadko, bo tłumacz wie, jakiej umowy nie opłaca mu sie podpisać. Ewentualnie umowa ze zleceniodawcą, który może się wycofać w połowie pracy, a to powoduje ciągły niepokój.

Tekst może być nudny,
... See more
Uczucie nudy może wynikać ze zbyt długiego terminu, wtedy trudno się zmobilizować. Ja w takim przypadku stosuję zmniejszenie dziennej porcji stron.

Inny możliwy powód: zbyt niska, niemotywująca do osiągnięcia mety umówiona zapłata, co jednak zdarza się rzadko, bo tłumacz wie, jakiej umowy nie opłaca mu sie podpisać. Ewentualnie umowa ze zleceniodawcą, który może się wycofać w połowie pracy, a to powoduje ciągły niepokój.

Tekst może być nudny, ale i tak ma zawsze wciągające zagwozdki językowe. Może jest trudniejszy, niż się spodziewałaś, i czujesz się jak na ruchomych piaskach.

"Nuda" może wynikać z niepewności swoich umiejętności, braku doświadczenia. Wtedy "nie widzi się mety" i brnie się po omacku.

Po paru latach jednak nic nie jest nudne. Zna się swoje możliwości przy biegu na 800, 1500, 3000 metrów, nie ma zaskoczeń, można rozłożyć siły spokojnie.
Collapse


 
Pages in topic:   [1 2] >


To report site rules violations or get help, contact a site moderator:

Moderator(s) of this forum
Monika Jakacka Márquez[Call to this topic]

You can also contact site staff by submitting a support request »

Nudny tekst do przetłumaczenia : film, książka, itp






Anycount & Translation Office 3000
Translation Office 3000

Translation Office 3000 is an advanced accounting tool for freelance translators and small agencies. TO3000 easily and seamlessly integrates with the business life of professional freelance translators.

More info »
TM-Town
Manage your TMs and Terms ... and boost your translation business

Are you ready for something fresh in the industry? TM-Town is a unique new site for you -- the freelance translator -- to store, manage and share translation memories (TMs) and glossaries...and potentially meet new clients on the basis of your prior work.

More info »