Off topic: Wprowadzanie terminów do glosariusza
Thread poster: Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 03:55
German to Polish
+ ...
Jan 3, 2004

Małe techniczne pytanko. Czy jest jakaś (pisana lub nie) norma, kto wprowadza terminy do glosariusza - pytający czy odpowiadający?
Pozdrawiam
-A-


 
Jerzy Czopik
Jerzy Czopik  Identity Verified
Germany
Local time: 03:55
Member (2003)
Polish to German
+ ...
IMHO normy nie ma Jan 3, 2004

Rzadzic powinien zdrowy rozsadek, bo to, co czasami w Glosariuszu laduje, uraga wszelkim wymaganiom.
Ale mysle, ze to juz ogolnie wiadomo.

Pozdrawiam
J.


 
lim0nka
lim0nka  Identity Verified
United Kingdom
Local time: 02:55
English to Polish
aleś się roztopikowała :) Jan 3, 2004

Kolejność wynika z zasad działania strony. Pytający zamyka pytanie i może odpowiedź wprowadzić do glosariusza. Jeśli tego nie zrobi, odpowiadający dostaje informację, że trzymał kudosy i może wprowadzić hasło, za co otrzyma 10 brownisiów. To chyba wszystko.

Anetta


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 03:55
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
piękne gracias za uświadomienie Jan 3, 2004

rozjaśniliście (zwłaszcza lim0nchen) moje ciemne zwoje pod czachą.
Dzięki!
-A-


 
Magda Dziadosz
Magda Dziadosz  Identity Verified
Poland
Local time: 03:55
Member (2004)
English to Polish
+ ...
Chyba trochę zależy do jakiego glosariusza Jan 3, 2004

Nie potrafię się w tej chwili powołać na żadną pisaną regułę, nie wiem nawet czy gdzieś są takie zapisane, ale nigdy nie wprowadzam do SWOJEGO, czyli tego opatrzonego moim nazwiskiem i dostępnego z mojego profilu glosariusza pytań, na które ktoś inny udzielił odpowiedzi. Nawet jeśli pytanie było moje, to odpowiedź (IMHO) 'należy' do odpowiadacza i on powinien (jeśli chce) wprowadzić sobie do swojego glosariusza.

System glosariuszowy jest o tyle skomplikowany, �
... See more
Nie potrafię się w tej chwili powołać na żadną pisaną regułę, nie wiem nawet czy gdzieś są takie zapisane, ale nigdy nie wprowadzam do SWOJEGO, czyli tego opatrzonego moim nazwiskiem i dostępnego z mojego profilu glosariusza pytań, na które ktoś inny udzielił odpowiedzi. Nawet jeśli pytanie było moje, to odpowiedź (IMHO) 'należy' do odpowiadacza i on powinien (jeśli chce) wprowadzić sobie do swojego glosariusza.

System glosariuszowy jest o tyle skomplikowany, że odpowiedź kudosową można też wprowadzić do tzw. KOG, czyli ogólnego glosariusza - bez przypisania go do słownika danej osoby.

Skoro o glosariuszach mowa. Cała ich uroda polega na tym, że wcale nie muszą się one składać wyłącznie z odpowiedzi na kudosy. Można do swoich własnych glosariuszy wprowadzać swoje własne terminy i to na dwa sposoby: ręcznie, po prostu mozolnie wpisując w rubryki (bodaj 3: source, target i komentarz) lub automatycznie. Większy słowniczek lepiej zapisać w formacie pliku tekstowego i 'uplodować' jednym kliknięciem. Co prawda wtedy dostaje się mniej brownisiów, ale cała operacja trwa za to dużo szybciej.

Magda
Collapse


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 03:55
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Otóż to Jan 3, 2004

Magda Dziadosz wrote:

nigdy nie wprowadzam do SWOJEGO, czyli tego opatrzonego moim nazwiskiem i dostępnego z mojego profilu glosariusza pytań, na które ktoś inny udzielił odpowiedzi. Nawet jeśli pytanie było moje, to odpowiedź (IMHO) \'należy\' do odpowiadacza i on powinien (jeśli chce) wprowadzić sobie do swojego glosariusza.

Magda


Prawdę mówiąc, właśnie tak mi się wydawało. Więc troche mnie zdziwiła odwrotna praktyka. Ale rozumiem, że nie ma sztywnych zasad. Za sugestię dotyczącą uploadu wielkie dzięki.

Pozdrawiam mmmocno
Mądrzejsza o kilka punktów
Blondzia


 
vladex
vladex  Identity Verified
Local time: 03:55
Polish
+ ...
moja praktyka Jan 5, 2004

Magda Dziadosz wrote:
ale nigdy nie wprowadzam do SWOJEGO, czyli tego opatrzonego moim nazwiskiem i dostępnego z mojego profilu glosariusza pytań, na które ktoś inny udzielił odpowiedzi. Nawet jeśli pytanie było moje, to odpowiedź (IMHO) 'należy' do odpowiadacza i on powinien (jeśli chce) wprowadzić sobie do swojego glosariusza.

Rozumiem ten punkt widzenia, ale robię inaczej... To pytacz wie najlepiej dlaczego wybrał tę, a nie inną odpowiedź. Czasem wybiera się odpowiedź, która zawiera kilka propozycji (np. gdy odpowiadacz stwierdzi, że pierwsza propozycja była zbyt ogólna i dodaje inną w "addendum"), z których tylko jedną chce się widzieć w glosariuszu. W końcu odpowiadający czasem podają odpowiedź mimo słabej orientacji w temacie... Czasem zaś można chcieć wprowadzić kilka alternatywnych odpowiedzi pochodzących od różnych osób. Dlatego też często wprowadzam do "swojego" glosariusza którąś wersję. Wręcz mogę powiedzieć, że nie wprowadzam tylko wtedy, gdy wybrana przeze mnie odpowiedź jest zbyt "specjalna". Przykładem może być słowo 'divider', które zwykle oznacza "rozdzielnik", dzielnik, rozdzielacz" itp. Mnie natomiast najbardziej w danym kontekście pasowała "poprzeczka", której jednak nie wprowadziłem do glosariusza, ale odpowiadający zrobił to i tak...


 
Fitzcarraldo
Fitzcarraldo
Local time: 03:55
English to Polish
+ ...
Może powinno być pół na pół? Feb 5, 2004

W moim odczuciu nieco niesprawiedliwe jest przyznawanie punktów tylko jednej stronie za wpisanie terminu do glosariusza. Co najmniej dwie osoby biorą udział w tworzeniu hasła - pytający, bo zna kontekst i przede wszystkim postawił problem, oraz autor najlepszej odpowiedzi, który wykazał się największą wiedzą/szczęściem/szybkością.
Dlatego punkty powinny być dzielone po połowie między pytającym i autorem najlepszej odpowiedzi, niezależnie od tego kto wprowadza dany termin do glosariusza.


 
maciejm
maciejm  Identity Verified
Poland
Local time: 03:55
English to Polish
+ ...
Z wygodnictwa Feb 5, 2004

Magda Dziadosz wrote:

nigdy nie wprowadzam do SWOJEGO, czyli tego opatrzonego moim nazwiskiem i dostępnego z mojego profilu glosariusza pytań, na które ktoś inny udzielił odpowiedzi. Nawet jeśli pytanie było moje, to odpowiedź (IMHO) \'należy\' do odpowiadacza i on powinien (jeśli chce) wprowadzić sobie do swojego glosariusza.


Magda


Ja akurat wprowadzam - z czystego lenistwa, bo mi później łatwiej szukać. Natomiast zgadzam się z Tobą, że w takich przypadkach brownisy powinny iść do udzielającego odpowiedzi, nie do mnie.
M


 


To report site rules violations or get help, contact a site moderator:

Moderator(s) of this forum
Monika Jakacka Márquez[Call to this topic]

You can also contact site staff by submitting a support request »

Wprowadzanie terminów do glosariusza






Wordfast Pro
Translation Memory Software for Any Platform

Exclusive discount for ProZ.com users! Save over 13% when purchasing Wordfast Pro through ProZ.com. Wordfast is the world's #1 provider of platform-independent Translation Memory software. Consistently ranked the most user-friendly and highest value

Buy now! »
CafeTran Espresso
You've never met a CAT tool this clever!

Translate faster & easier, using a sophisticated CAT tool built by a translator / developer. Accept jobs from clients who use Trados, MemoQ, Wordfast & major CAT tools. Download and start using CafeTran Espresso -- for free

Buy now! »