Pages in topic:   < [1 2 3 4 5 6] >
Off topic: Prywatny ranking potworków
Thread poster: nikodem
Michal Glowacki
Michal Glowacki  Identity Verified
Poland
Local time: 22:17
Member (2010)
English to Polish
+ ...
airbagi Mar 4, 2011

A mnie czasem wysypuje lekko na dłoniach, jak trzymam gazetę motoryzacyjną, w której piszą, że samochód ma airbagi. A mógłby mieć poduszki powietrzne. Ja wiem - krócej, ale czy ładniej? Jakoś nie wydaje mi się. Brakuje, żeby miał driving wheela i otwierało się doory albo doorsy.

Hasła samochodowe - z jednej strony rozumiem ich - wszędzie korzystają z tych samych. Z drugiej strony - może warto byłoby zatrudnić takiego autora, który wymyśliłby jakieś zgrabne hasło.


 
Elzbieta Pulawska
Elzbieta Pulawska  Identity Verified
Local time: 22:17
English to Polish
+ ...
Mi / mnie Mar 5, 2011

Niemłodam już i coraz mniej rzeczy i zjawisk wywołuje u mnie zdziwienie lub niechęć. Tym niemniej są takie, których niestety strawić nie mogę.
Jednym z takich słów są "pieniążki", o których tu zresztą wspomniano. Rozpleniło się to chyba dlatego, aby pokazać, że my nie materialiści i pieniądze lekce sobie ważymy.
Ale prawdziwy zgrzyt wywołuje u mnie stosowanie "mi" w pozycji akcentowanej i "mnie" w pozycji nieakcentowanej, co zresztą dość często spotyka si�
... See more
Niemłodam już i coraz mniej rzeczy i zjawisk wywołuje u mnie zdziwienie lub niechęć. Tym niemniej są takie, których niestety strawić nie mogę.
Jednym z takich słów są "pieniążki", o których tu zresztą wspomniano. Rozpleniło się to chyba dlatego, aby pokazać, że my nie materialiści i pieniądze lekce sobie ważymy.
Ale prawdziwy zgrzyt wywołuje u mnie stosowanie "mi" w pozycji akcentowanej i "mnie" w pozycji nieakcentowanej, co zresztą dość często spotyka się i na naszym forum, ale również w radiu i telewizji. No cóż, starość jest upierdliwa, więc takoż będę trwać przy swoim i przy każdej okazji będę to wytykać, choć zdaję sobie sprawę, że to wołanie na puszczy.

Elżbieta
Collapse


 
Anna Dzidowska
Anna Dzidowska  Identity Verified
Poland
Local time: 22:17
English to Polish
+ ...
Mi/ mnie Mar 5, 2011

Elzbieta Pulawska wrote:
No cóż, starość jest upierdliwa, więc takoż będę trwać przy swoim i przy każdej okazji będę to wytykać, choć zdaję sobie sprawę, że to wołanie na puszczy.

Elżbieta


Dołączam się do tego wołania:) Ja też na widok "mi" tam, gdzie powinno być "mnie" dostaję wysypki, brr.

Druga rzecz, która doprowadza mnie do szału, to stawianie przecinka przed "że" w takich konstrukcjach, jak "chyba że", "mimo że", "jako że" - załamałam się, kiedy ostatnio taką błędną pisownię widziałam na tym forum u osób, które bardzo cenię i uważam za autorytety... Na widok "chyba, że" zamiast "chyba że" mam ochotę strzelać. A parę dni temu, na przykład, zdarzyło mi się tłumaczyć takie zdanie:
"zmiany wejdą w życie, chyba, że przepisy stanowią inaczej" i najgorsze, że autora wcale to nie raziło...

Takie "potworki" interpunkcyjne strasznie mnie rażą...


 
Jerzy Czopik
Jerzy Czopik  Identity Verified
Germany
Local time: 22:17
Member (2003)
Polish to German
+ ...
Akurat ten slogan można bardzo sensownie przetłumaczyć na polski Mar 6, 2011

Lucyna Długołęcka wrote:

"Wir leben Autos" nie da się sensownie przetłumaczyć na polski. Ale Opel wyjaśnia, co chciał przez swoje motto powiedzieć i dlaczego właśnie po niemiecku. Np. tu http://www.samar.pl/index.html?__la=pl&__ac=sec,4&new=54337...


Samochody to nasza pasja.
Nic dodać, nic ująć.
Tłumaczenie "żyjemy samochodami" świadczy tylko o tym, że osoba tłumacząca "nie czuje bluesa". Zresztą podobie popisała się zrozumieniem jedna z największych polskich partii, protestując przeciwko reklamie LOT-u w Niemczech, zaczynającej się od słów "Polen spezial". Przetłumaczono to jako "polska specjalność". To ma tyle wspólnego z niemieckim sformułowaniem, co krowa z koniem. Jedno i drugie to zwierzę - ale tylko to je łączy. "Polen spezial" to "Oferta specjalna na Polskę".
Zresztą takich potworków tłuamczeniowych mam jeszcze dwa.
Stara reklama papierosów HB w Niemczech brzmiała "HB. Ich auch." W polskim było "HB. Ja też." Tyle, że po wymówieniu po niemiecku byłu "Habe. Ich auch." czyli "Mam. Ja też."...
Ale jeszcze lepszy był proszek do prania Ariel. "Wäscht nicht nur sauber, sondern rein."
Ponieważ w języku polskim nie ma odmian czystości typu "sauber" i "rein", na proszku był napis "Nie tylko czysto pierze, ale pierze..." (dalej nie pamiętam).


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 22:17
English to Polish
+ ...
Slogany reklamowe Mar 6, 2011

Jerzy Czopik wrote:

Lucyna Długołęcka wrote:

"Wir leben Autos" nie da się sensownie przetłumaczyć na polski. Ale Opel wyjaśnia, co chciał przez swoje motto powiedzieć i dlaczego właśnie po niemiecku. Np. tu http://www.samar.pl/index.html?__la=pl&__ac=sec,4&new=54337...


Samochody to nasza pasja.
Nic dodać, nic ująć.


Dobre, ale bardzo wolne
Może nawet ktoś takie zaproponował, ale Opel się nie zgodził, bo nie pasowałoby to jego strategii marketingowej czy filozofii? Nie wszystko od tłumacza zależy...
A podane dalej przykłady tylko potwierdzają to, co wcześniej napisałam, że tłumaczenie gier słownych to trudna sztuka. Ot, choćby w tym "Samochody to nasza pasja" jednak gdzieś się zagubiło to podobieństwo słowa "leben" do "lieben"... Dlatego może czasem lepiej ich nie tłumaczyć...


 
nikodem
nikodem
Local time: 22:17
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Nie zgadzam się... Mar 6, 2011

Jerzy Czopik wrote:


Tłumaczenie "żyjemy samochodami" świadczy tylko o tym, że osoba tłumacząca "nie czuje bluesa".


A to dlaczego?
Przecież jeżeli po polsku mówię "żyję czymś", to właśnie oddaję fakt, że owo "coś" jest moją pasją. Tłumaczenie takie jest zatem IMHO jak najbardziej poprawne i oddaje zarówno ducha jak i literę oryginału.

Przykład "Już od rana żyję wyjazdem na wakacje" (czyli wyjazd ten całkowicie mnie wypełnia, o niczym innym nie myślę, wszystko temu wyjazdowi poświęcam).

Rzecz jasna "Samochody to nasza pasja" jest również właściwe. De gustibus non est disputandum. Ja preferowałbym to wyżej wymienione, jest ono moim zdaniem nieco bardziej dynamiczne. Ale nie jestem copywriterem...


 
Jerzy Czopik
Jerzy Czopik  Identity Verified
Germany
Local time: 22:17
Member (2003)
Polish to German
+ ...
Masz rację, rzecz gustu Mar 6, 2011

Przykład "Już od rana żyję wyjazdem na wakacje" (czyli wyjazd ten całkowicie mnie wypełnia, o niczym innym nie myślę, wszystko temu wyjazdowi poświęcam).

Rzecz jasna "Samochody to nasza pasja" jest również właściwe. De gustibus non est disputandum. Ja preferowałbym to wyżej wymienione, jest ono moim zdaniem nieco bardziej dynamiczne. Ale nie jestem copywriterem...

Mnie to "życie samochodami" nie brzmi sloganowo, stąd moje obiekcje


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 22:17
English to Polish
+ ...
Hasło reklamowe Opla - polemika Mar 6, 2011

Nikodem, jeśli mamy tak dokładnie slogan przetłumaczyć, to oczywiście tłumaczenie "Żyjemy samochodami" jest poprawne. Ale czy ktoś w Polsce by tak powiedział? Nawet jeśli, to zapewne nie ma to takiego wydźwięku, jak w niemieckim oryginale. Wyobraź sobie, że leci reklama samochodów i nagle hasło "Żyjemy samochodami". Chyba każdy by się zdziwił. No, chyba że po tej całej fali kiepskich tłumaczeń haseł reklamowych jesteśmy już na takie dziwactwa niewrażliwi...
Tak
... See more
Nikodem, jeśli mamy tak dokładnie slogan przetłumaczyć, to oczywiście tłumaczenie "Żyjemy samochodami" jest poprawne. Ale czy ktoś w Polsce by tak powiedział? Nawet jeśli, to zapewne nie ma to takiego wydźwięku, jak w niemieckim oryginale. Wyobraź sobie, że leci reklama samochodów i nagle hasło "Żyjemy samochodami". Chyba każdy by się zdziwił. No, chyba że po tej całej fali kiepskich tłumaczeń haseł reklamowych jesteśmy już na takie dziwactwa niewrażliwi...
Tak poza tym, zwrot "żyć czymś" kojarzy mi mi się aktywnością tymczasową, np, "żyję wyjazdem do Egiptu" albo "żyję przygotowaniami do...".
Collapse


 
nikodem
nikodem
Local time: 22:17
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Tłumaczenie sloganów reklamowych to w ogóle piekielnie trudna... Mar 6, 2011

... jeżeli nie niemożliwa sprawa. Pewna agencja zleciła mi kiedyś przetłumaczenie ulotki reklamowej. Przedstawiała ona niezbyt mądrze gapiącą się krowę i obok hasło "Mit uns werden Sie nie einen solchen Handel eingehen" (albo podobnie, nie pamiętam już.
Osobom niemieckojęzycznym wydźwięk ulotki powinien być jasny. "Kuhhandel" oznacza mętną, nieprzejrzystą transakcję, która jest z reguły niekorzystna dla danej osoby. Ot taki "zamienił stryjek siekierkę na kijek",
... See more
... jeżeli nie niemożliwa sprawa. Pewna agencja zleciła mi kiedyś przetłumaczenie ulotki reklamowej. Przedstawiała ona niezbyt mądrze gapiącą się krowę i obok hasło "Mit uns werden Sie nie einen solchen Handel eingehen" (albo podobnie, nie pamiętam już.
Osobom niemieckojęzycznym wydźwięk ulotki powinien być jasny. "Kuhhandel" oznacza mętną, nieprzejrzystą transakcję, która jest z reguły niekorzystna dla danej osoby. Ot taki "zamienił stryjek siekierkę na kijek", przy czym dodać należy, że rzeczony kijek został nabyty w nader podejrzanych okolicznościach.

I co ma biedny tłumacz zrobić w takim przypadku? Nawet jeżeli przetłumaczy poprawnie slogan, owa nieszczęsna krowa psuje efekt.

A wracając do "Zycia samochodami"- ja to czuję. Zarówno po polsku jak i po niemiecku. Zyje się wszakże również miłością, nienawiścią, namiętnością. I nie są tu uczucia krótkoterminowe.
Collapse


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 22:17
English to Polish
+ ...
Życie czymś Mar 6, 2011

nikodem wrote:

A wracając do "Zycia samochodami"- ja to czuję. Zarówno po polsku jak i po niemiecku. Zyje się wszakże również miłością, nienawiścią, namiętnością. I nie są tu uczucia krótkoterminowe.


Może to trochę indywidualna sprawa. Ja oczywiście potrafię sobie wyobrazić, że ktoś żyje samochodami, bo się nimi pasjonuje, ale żeby się się tak stale w takim stanie utrzymywać... Ja nie żyję tłumaczeniami, choć praca to moja główna aktywność życiowa, a zarazem hobby Dlatego tłumaczenie sloganu "Żyjemy samochodami" nie brzmi dla mnie najszczęśliwiej i myślę, że nie jestem w swym odczuciu odosobniona. To już (jako odbiorca reklamy) wolałabym slogan "Kochamy samochody". I love my job

Przy okazji, zaintrygowałam się tym "życiem" na tyle, że postanowiłam sprawdzić w internecie, czym ludzie żyją. Zwykle niczym - żyją gdzieś, z czegoś. Ale co nieco udało się znaleźć:

żyję rajdami
żyję następnym meczem
żyję chwilą (2 razy_)
żyję Białymstokiem
żyję resztkami świadomości (tu ewidentnie w nieco innym znaczeniu)
żyję Epulsem
żyję przeszłością
żyję dniem dzisiejszym
żyję wspomnieniami
żyję problemami dorosłej córki
żyję dniem spędzonym
żyję Polską
żyję miłością
żyję oczekiwaniem na koniec dnia

A mój SJP podkreśla, że chodzi raczej o tymczasową aktywność:
"Żyć czymś - być pochłoniętym, zaabsorbowanym czymś, przejmować się czymś; przeżywać coś głęboko"


 
nikodem
nikodem
Local time: 22:17
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Dodam jeszcze... Mar 7, 2011

(a inni koledzy tłumacze zapewne to potwierdzą), że "Wir leben Autos" to jeszcze mniej po niemiecku niż "Zyjemy samochodami" po polsku.

Czytałem kiedyś książkę "Historia społeczna Trzeciej Rzeszy" Richarda Grünbergera, w której mowa była o przechodnim używaniu czasowników nieprzechodnich, które właśnie w tym mrocznym okresie weszło w modę (np. "Wir fahren Kinder in die Schule" zamiast "Wir bringen Kinder in die Schule" ). Echa tej maniery wydają się pobrzmiewać w reklamie Opla.


 
Andrzej Mierzejewski
Andrzej Mierzejewski  Identity Verified
Poland
Local time: 22:17
Polish to English
+ ...
Tymczasowo i krótkoterminowo? Mar 7, 2011

Tytuł autobiografii: Żyłam sztuką, żyłam milością

http://www.antykwariat.waw.pl/ksiazka,1005680/maria_foltyn_zylam_sztuka_zylam_miloscia_autograf,124533.html

W przypadku Marii Fołtyn trudno powiedzieć, że żyła sztuką tylko przez krótki czas (o miłości nie wypowiadam się, nie czytałem te
... See more
Tytuł autobiografii: Żyłam sztuką, żyłam milością

http://www.antykwariat.waw.pl/ksiazka,1005680/maria_foltyn_zylam_sztuka_zylam_miloscia_autograf,124533.html

W przypadku Marii Fołtyn trudno powiedzieć, że żyła sztuką tylko przez krótki czas (o miłości nie wypowiadam się, nie czytałem tej książki).
W każdym razie myślę, że wyjaśnienia w SJP nie zawsze muszą być odczytywane z aptekarską precyzją.
Collapse


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 22:17
English to Polish
+ ...
Odczucia Mar 7, 2011

Andrzej Mierzejewski wrote:

Tytuł autobiografii: Żyłam sztuką, żyłam milością

http://www.antykwariat.waw.pl/ksiazka,1005680/maria_foltyn_zylam_sztuka_zylam_miloscia_autograf,124533.html

W przypadku Marii Fołtyn trudno powiedzieć, że żyła sztuką tylko przez krótki czas (o miłości nie wypowiadam się, nie czytałem tej książki).
W każdym razie myślę, że wyjaśnienia w SJP nie zawsze muszą być odczytywane z aptekarską precyzją.


Tak, zgadzam się, ale, jak już wspomniałam, odczucia językowe to czasem indywidualna sprawa, ważny jest też kontekst, a w przypadku hasła reklamowego to w ogóle jest nad czym dyskutować. No tośmy podyskutowali.


 
nikodem
nikodem
Local time: 22:17
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
HaBemus pap...ierosy... Mar 7, 2011

Jerzy Czopik wrote:

[Stara reklama papierosów HB w Niemczech brzmiała "HB. Ich auch." W polskim było "HB. Ja też." Tyle, że po wymówieniu po niemiecku byłu "Habe. Ich auch." czyli "Mam. Ja też."...




Wspączuję tłumaczowi. Sztandarowy przykład nieprzetłumaczalnej gry słów.


 
Anna Dzidowska
Anna Dzidowska  Identity Verified
Poland
Local time: 22:17
English to Polish
+ ...
życie czymś - ciąg dalszy Mar 7, 2011

To hasło obudziło u mnie wspomnienia:).

Jakieś 8 lat temu tłumaczyłam wspólnie z koleżankami z zespołu tłumaczyłyśmy prezentację, której hasłem przewodnim było "LIVE THE BRAND". Każdy wie, jak wygląda DOBRZE zrobiona prezentacja- same wypunktowania i nigdzie nie było definicji, jak rozumieć to nieszczęsne "LIVE XYZ", a niestety autor był niedostępny i nie można się było z nim skonsultować. Zawartość slajdów wskazywała, że chodzi o "ożywienie" marki i
... See more
To hasło obudziło u mnie wspomnienia:).

Jakieś 8 lat temu tłumaczyłam wspólnie z koleżankami z zespołu tłumaczyłyśmy prezentację, której hasłem przewodnim było "LIVE THE BRAND". Każdy wie, jak wygląda DOBRZE zrobiona prezentacja- same wypunktowania i nigdzie nie było definicji, jak rozumieć to nieszczęsne "LIVE XYZ", a niestety autor był niedostępny i nie można się było z nim skonsultować. Zawartość slajdów wskazywała, że chodzi o "ożywienie" marki i ku tej wersji się skłoniłyśmy, bo a) żadnej z nas nie mogło przejść przez gardło coś takiego, jak "żyć marką" - po prostu źle nam to brzmiało, b) autor nie był native'm i zdarzało mu się mylić różne hasła. Niestety, okazało się, że akurat w tym przypadku właśnie o to chodziło. Pominę milczeniem, jak pastwił się nad nami autor, bo akurat musiał nam się trafić cudzoziemiec ze znajomością polskiego - średnią, bo średnią, ale akurat "żyć" od "ożywić" umiał odróżnić;)

Dlaczego o tym piszę? Wydaje mi się, że przez te kilka lat zakres wyrażenia "żyć czymś" znacznie się poszerzył i w tej chwili jesteśmy bardziej skłonni zaakceptować coś takiego, jak "żyjemy samochodami". Mimo że przyzwyczaiłam się już do "życia marką", to wybrałabym jednak wersję, którą podał Jerzy, zwłaszcza jeżeli byłaby to taka "sycząca" passsja.

A może coś takiego:
"Samochody to nasze życie. Życie to nasza pasja"? I już jest powiązanie "leben" z "lieben";).

Pozdrawiam
AD
Collapse


 
Pages in topic:   < [1 2 3 4 5 6] >


To report site rules violations or get help, contact a site moderator:

Moderator(s) of this forum
Monika Jakacka Márquez[Call to this topic]

You can also contact site staff by submitting a support request »

Prywatny ranking potworków






Wordfast Pro
Translation Memory Software for Any Platform

Exclusive discount for ProZ.com users! Save over 13% when purchasing Wordfast Pro through ProZ.com. Wordfast is the world's #1 provider of platform-independent Translation Memory software. Consistently ranked the most user-friendly and highest value

Buy now! »
Protemos translation business management system
Create your account in minutes, and start working! 3-month trial for agencies, and free for freelancers!

The system lets you keep client/vendor database, with contacts and rates, manage projects and assign jobs to vendors, issue invoices, track payments, store and manage project files, generate business reports on turnover profit per client/manager etc.

More info »