Pages in topic: [1 2] > |
Może warto się zastanowic, zanim napisze się bzdurę Thread poster: Krzysztof Kożurno
|
Odnoszę wrażenie, że coraz więcej miejsca zajmuje tutaj poprawianie sobie humorów, kosztem (humoru) innych. Temat to cytat, nie podaję skad, ale jak ma ktoś ochotę sie dalej zniesmaczyc to proszę pogrzebac w niedawnej przeszłości Proz. Do czego to doprowadzi? Strach pomyślec patrzac od czego sie zaczyna. | | |
Jacek Krankowski (X) English to Polish + ... Mam nadzieje, ze nie "coraz wiecej" | Jul 4, 2002 |
Wyrazne zasad netykiety mowia o unikaniu prowokacji i niezaognianiu sytuacji w cyberprzestrzeni, gdzie rozmowcy nie maja mozliwosci rozladowywania napiecia poprzez interakcje twarza w twarz lub po prostu odwrocenie sie na piecie i unikanie towarzystwa, ktore im nie odpowiada.
Oprocz tego abc, w gronie aktywnych uczestnikow KudoZ mowi sie glosno, pod roznymi szerokosciami geograficznymi, ze czesto ten sam efekt mozna osiagnac nie poprzez \"disagree\" lecz \"neutral\" + komen... See more Wyrazne zasad netykiety mowia o unikaniu prowokacji i niezaognianiu sytuacji w cyberprzestrzeni, gdzie rozmowcy nie maja mozliwosci rozladowywania napiecia poprzez interakcje twarza w twarz lub po prostu odwrocenie sie na piecie i unikanie towarzystwa, ktore im nie odpowiada.
Oprocz tego abc, w gronie aktywnych uczestnikow KudoZ mowi sie glosno, pod roznymi szerokosciami geograficznymi, ze czesto ten sam efekt mozna osiagnac nie poprzez \"disagree\" lecz \"neutral\" + komentarz. Zdazyliscie chyba juz wszyscy zauwazyc, ze nasza sekcja odrozniala sie dotychczas od innych brakiem lub eliminowaniem pyskowek w zarodku. Bardzo prosze w zwiazku z tym o wyeliminowanie agresywnych zachowan. Poniewaz wczoraj bylem na \"Ferdydurke\", posluze sie obrazowaniem stamtad: Nawet jezeli bardzo chcemy komus dac w gebe, nie robmy tego w ProZ, bo to nie scena.
[ This Message was edited by: on 2002-07-04 08:08
[ This Message was edited by: on 2002-07-04 12:28 ] ▲ Collapse | | |
Czy moderator usunal to pytanie, z ktorego pochodzi cytat | Jul 4, 2002 |
Dopiero po moim wpisie zauwazylem stricte rasistowskie odniesienie, a to uważam jest godne napiętnowania. Nie dla rasizmu. Ładnie się zaczyna robic, nie ma co! | | |
Było EASY, więc niech każdy popatrzy: http://www.proz.com/kudoz/229558 Czego jak czego, ale rasizm tutaj to dla mnie już niezdrowe. Brak mi słów. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla obelżywego odnoszenia się do innych!!! Czy można to umie¶cic zamiast reklamy? Pozdrawiam nie tylko dobrych Polaków, Krzysztof | |
|
|
Jacek Krankowski (X) English to Polish + ... Pogardliwe odnoszenie sie do innych narodowosci | Jul 4, 2002 |
- nie chce powiedziec, ze typowe w Polsce, bo gdzie indziej tez jest znane - wywolalo protesty juz w czasie przygotowywania ostatniego powwow w Warszawie, w ktorym udzial wziely osoby roznych narodowosci. Jakos nam to pomieszanie pochodzenia nie przeszkadzalo. Poniewaz, jak mowie, kilka osob zwrocilo wtedy uwage na niestosownosc narodowosciowych dowcipasow, ponawiam prosbe, aby ProZ nie byl miejscem do takich lapsusow. Jako tlumacze, a wiec osoby poruszajace sie w miedzynarodowej przestrzeni i s... See more - nie chce powiedziec, ze typowe w Polsce, bo gdzie indziej tez jest znane - wywolalo protesty juz w czasie przygotowywania ostatniego powwow w Warszawie, w ktorym udzial wziely osoby roznych narodowosci. Jakos nam to pomieszanie pochodzenia nie przeszkadzalo. Poniewaz, jak mowie, kilka osob zwrocilo wtedy uwage na niestosownosc narodowosciowych dowcipasow, ponawiam prosbe, aby ProZ nie byl miejscem do takich lapsusow. Jako tlumacze, a wiec osoby poruszajace sie w miedzynarodowej przestrzeni i szczegolnie wyczulone na jezyk, powinnismy moc kontrolowac to, co mowimy.
P.S. Gwoli formalnosci: czy slowo \"Angol\" miesci sie w kategorii \"rasizmu\" czy raczej uprzedzen narodowosciowych?
▲ Collapse | | |
P.S. Gwoli formalnosci: czy slowo \"Angol\" miesci sie w kategorii \"rasizmu\" czy raczej uprzedzen narodowosciowych?
Jacku! Całym sobą nie jestem w stanie ścierpieć obelżywego traktowania innych narodowości. Jestem Polakiem, mój ojciec urodził się na Białorusi, pradziad był włochem. Nie wiem czy dlatego, ale mój organizm buntuje się wobec pogardy dla innych nacji. Dlatego uważam, że kwestie formalne są nieistotne. To jest obrzydliwe i niedopuszcza... See more P.S. Gwoli formalnosci: czy slowo \"Angol\" miesci sie w kategorii \"rasizmu\" czy raczej uprzedzen narodowosciowych?
Jacku! Całym sobą nie jestem w stanie ścierpieć obelżywego traktowania innych narodowości. Jestem Polakiem, mój ojciec urodził się na Białorusi, pradziad był włochem. Nie wiem czy dlatego, ale mój organizm buntuje się wobec pogardy dla innych nacji. Dlatego uważam, że kwestie formalne są nieistotne. To jest obrzydliwe i niedopuszczalne. Trzeba to powiedzieć. ▲ Collapse | | |
Andrzej Lejman Poland Local time: 22:02 Member (2004) German to Polish + ... Muszę to napisać, | Jul 4, 2002 |
bo z dużym zdziwieniem i opóźnieniem zauważyłem, że chyba chodzi tu o użyte przeze mnie słowo \"Angol\". Czy wyście na głowę upadli, czy tez Bóg odebrał wam rozum razem z poczuciem humoru? Od kiedy to \"Angol\" jest słowem obelżywym, czy wręcz rasistowskim? Czy nie mieści się w pewnej konwencji językowej, jak np. użyte również przeze mnie określenie \"z drugiej strony sadzawki\"? Do głowy mi nie przyszło, że ktos może to tak odebrać. ... See more bo z dużym zdziwieniem i opóźnieniem zauważyłem, że chyba chodzi tu o użyte przeze mnie słowo \"Angol\". Czy wyście na głowę upadli, czy tez Bóg odebrał wam rozum razem z poczuciem humoru? Od kiedy to \"Angol\" jest słowem obelżywym, czy wręcz rasistowskim? Czy nie mieści się w pewnej konwencji językowej, jak np. użyte również przeze mnie określenie \"z drugiej strony sadzawki\"? Do głowy mi nie przyszło, że ktos może to tak odebrać. To po prostu byłoby śmieszne, gdyby nie to, że dla mnie po prostu przykre. Może ja miałem zły dzień, ale pare osób chyba miało jeszcze gorszy. Aż sie boje myśleć, czemu tak nerwowo reagujecie ... ▲ Collapse | | |
Jakub Szacki Poland Local time: 22:02 Member (2004) English to Polish + ...
Nie dajmy sie zwariowac. Nie jestem rasista - wiem to na pewno, znam siebie juz od tylu lat i zdazylem sie przekonac - ale czy zazartowanie z kogos to musi byc od razu rasizm? Ja tez czasem mowie \"Angol\" wcale nie uwazajac, ze Anglicy sa gorsi od nie-Anglikow i nie majac nic zlego na mysli. Pewno mam nawet wobec nich jakis kompleks nizszosci (wszyscy, cholera, tak dobrze znaja angielski). Tak samo szanuje wszystkie nacje, ale nie uwazam, ze nie mozna z nich zazartowac? Polityczna poprawnosc po... See more Nie dajmy sie zwariowac. Nie jestem rasista - wiem to na pewno, znam siebie juz od tylu lat i zdazylem sie przekonac - ale czy zazartowanie z kogos to musi byc od razu rasizm? Ja tez czasem mowie \"Angol\" wcale nie uwazajac, ze Anglicy sa gorsi od nie-Anglikow i nie majac nic zlego na mysli. Pewno mam nawet wobec nich jakis kompleks nizszosci (wszyscy, cholera, tak dobrze znaja angielski). Tak samo szanuje wszystkie nacje, ale nie uwazam, ze nie mozna z nich zazartowac? Polityczna poprawnosc powinna miec swoje granice. A wiec nie robmy z Andrzeja faszysty. Pozdrawiam wszsytkich - JS ▲ Collapse | |
|
|
Magda Dziadosz Poland Local time: 22:02 Member (2004) English to Polish + ... Zupełnie bez histerii - próba pojednania | Jul 4, 2002 |
O ile zarzucenie rasizmu w tym konkretnym przypadku uważam za przesadzone, to jednak chyba warto sobie otwarcie odpowiedzieć na pytanie: czy nam tłumaczom, którzy sami przecież żyjemy na pograniczu kultur, wielu z nas w wielokulturowych rodzinach i w krajach, które sami uznali za swoje WYPADA na forum profesjonalnym posługiwać się wobec innych nacji zwrotami pogardliwymi lub powtarzać obiegowe stereotypy na temat narodów, kultur, etc.
Otóż sądzę, ... See more O ile zarzucenie rasizmu w tym konkretnym przypadku uważam za przesadzone, to jednak chyba warto sobie otwarcie odpowiedzieć na pytanie: czy nam tłumaczom, którzy sami przecież żyjemy na pograniczu kultur, wielu z nas w wielokulturowych rodzinach i w krajach, które sami uznali za swoje WYPADA na forum profesjonalnym posługiwać się wobec innych nacji zwrotami pogardliwymi lub powtarzać obiegowe stereotypy na temat narodów, kultur, etc.
Otóż sądzę, że nie, używając nieco staroświeckich pojęć – nam nie wypada i nie przystoi. Powinniśmy natomiast - jako eksperci w dziedzinie języka i kultury, protestować, kiedy stykamy się z takimi pogardliwymi określeniami oraz prostować stereotypy. Powinniśmy w naszym najlepiej pojętym interesie: w końcu tłumacz potrzebny jest tylko wówczas, jeśli dwie strony chcą ze sobą rozmawiać i są siebie nawzajem ciekawe, a tam gdzie jest pogarda i nonsensowne stereotypy nie ma chęci do rozmowy.
Tu, w Prozie, pewnie wszyscy czujemy się trochę jak u siebie w domu, swobodni, we własnym gronie. Jest to jednak trochę tylko pozór, gdyż przynajmniej teoretycznie, dzięki wyszukiwarkom nasze dyskusje może przeczytać praktycznie każdy, a poza tym sami jesteśmy różni, z różnych krajów, kultur, religii, etc. Poza tym jest to forum profesjonalne, a więc znowu – w naszym najlepiej pojętym interesie, jest utrzymywanie jak najwyższego jego poziomu.
Jeśli w zamierzeniu niewinny żart sprawia komuś przykrość, to znaczy, że nie był to dobry żart.
Myślę, że „rasizm” i „obelżywy” to zdecydowanie za mocne słowa, proponuję korektę: „niewłaściwy”. Nie róbmy tu z nikogo faszysty, ale też staranniej dobierajmy słowa w swoich komentarzach do Kudosów.
Magda
PS Do tych wszystkich, którzy uważają, że słowo „Angol” nie ma zabarwienia pogardliwego: nie oburzylibyście się na „Polaczka”, „Polack”, „Polish jokes”? Czy warto byłoby zaglądać do Proza, gdyby kwitłyby tu takie kwiatki?
▲ Collapse | | |
Andrzej Lejman Poland Local time: 22:02 Member (2004) German to Polish + ... Nie oburzam się | Jul 4, 2002 |
na określenia cytowane przez Magdę, bo to przypomina zawracanie Wisły kijem. Nie jestem szczęśliwy, że istnieja, ale uważam, że walka z nimi pogarszałaby tylko sytuację. Są Pepiczki, Szwaby, żabojady, makaroniarze, ruskie i pewnie wiele innych i nikt z tego powodu nie umiera. Sa dowcipy o Ostfriesen, o Austriakach i o Wąchocku. Wąchock zrobił z tego atrakcję turystyczną, Ostfriesenwitze są składnikiem programów rozrywkowych w TV. Wszystkich, których mogł... See more na określenia cytowane przez Magdę, bo to przypomina zawracanie Wisły kijem. Nie jestem szczęśliwy, że istnieja, ale uważam, że walka z nimi pogarszałaby tylko sytuację. Są Pepiczki, Szwaby, żabojady, makaroniarze, ruskie i pewnie wiele innych i nikt z tego powodu nie umiera. Sa dowcipy o Ostfriesen, o Austriakach i o Wąchocku. Wąchock zrobił z tego atrakcję turystyczną, Ostfriesenwitze są składnikiem programów rozrywkowych w TV. Wszystkich, których mogło to urazić, przepraszam, z wyjątkiem jednej osoby, której przeprosiny nie dotyczą. Pozdrawiam Andrzej ▲ Collapse | | |
Jakub Szacki Poland Local time: 22:02 Member (2004) English to Polish + ... Magda ma racje | Jul 4, 2002 |
OK, trzeba bardzo uwazac, zeby nikomu nie sprawic przykrosci i moze rzeczywiscie lepiej dmuchac na zimne. Ale jako tlumacze wszyscy wiemy jak wiele zalezy od kontekstu. I Polaczek moze zabrzmiec bardzo czule, i bardzo obrazliwie. A w tym konkretnym przypadku kontekst byl OK. A jesli dobry \"Polish joke\" to czemu nie? Tak dlugo jak to tylko \"joke\". Z internacjonalistycznym pozdrowieniem - Q | | |
maciejm Poland Local time: 22:02 English to Polish + ... Poczucie humoru | Jul 4, 2002 |
Zawsze uważałem się za osobę, która ma poczucie humoru, ale określenie \"Angol\" jakoś mnie nie śmieszy, podobnie jak \"Polaczek\", \"Żabojad\", czy \"Pepiczek\". Maciek [addsig] | |
|
|
Jacek Krankowski (X) English to Polish + ... Nie rob drugiemu co tobie niemile | Jul 5, 2002 |
Faktycznie, Magdo, wielu zdroworozsadkowych oburzyloby sie, gdyby doczytalo sie na forum np. niemieckim pod haslem \"mundial\" luznego komentarza w rodzaju: \"This year, Polacks were among the first to leave Korea\". Zgoda, wszyscy wiemy, ze to niewinne, bo tak naprawde Niemcy przeciez nas lubia. Tylko po kiego im sie to wypsnelo? Forma ma zasadnicze znaczenie w stosunkach miedzyludzkich!
[ This Message was edited by: on 2002-07-05 09:58 ] | | |
Przepraszam, jeśli zareagowałem przesadnie | Jul 5, 2002 |
Tak jestem akurat skonstruowany. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że ktoś w ten sposób pieszczotliwie wyraża się o Anglikach. Tak samo jak trudno mi zrozumieć tłumaczenia, że \"moja stara\" to pieszczotliwe określenie żony. W życiu by mi to do głowy nie przyszło. Nie przeszłoby mi to przez usta, ani przez palce na klawiaturę komputera. Rozumiem również, że jest to odmienność gustów, a jak wiadomo \"De gustibus non est disputandum\". Więc niech tak po... See more Tak jestem akurat skonstruowany. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że ktoś w ten sposób pieszczotliwie wyraża się o Anglikach. Tak samo jak trudno mi zrozumieć tłumaczenia, że \"moja stara\" to pieszczotliwe określenie żony. W życiu by mi to do głowy nie przyszło. Nie przeszłoby mi to przez usta, ani przez palce na klawiaturę komputera. Rozumiem również, że jest to odmienność gustów, a jak wiadomo \"De gustibus non est disputandum\". Więc niech tak pozostanie, Pozdrawiam wszystkich, Krzysztof ▲ Collapse | | |
Jacek Krankowski (X) English to Polish + ... Ciesze sie - urlopowo - ze sie pogodzilismy | Jul 5, 2002 |
Nawet jezeli dalej bedziemy miedzy soba mowic o sasiedzie z gory przyglup, a o sasiadce z dolu zdzira, niech nam to przez palce na klawiaturze nie przechodzi. | | |
Pages in topic: [1 2] > |