Ciesze sie, ze w glosowaniu wzielo udzial ponad 30 os�b i ze przy okazji
przypomnielismy sobie r�zne aspekty regulaminu KudoZ i netykiety, w tym - na
Forum - 10 przykazan Matsa Wimana
(<
http://www.proz.com/?sp=bb/viewtopic&topic_id=7844&forum_id=... a takze
wolanie o jakosc
http://www.proz.com/?sp=bb/viewtopic&forum_id=48&topic_id=81... Przemiana glosowania w dyskusje w niekt�rych przypadkach utrudnila
zaliczenie glos�w (mam nadzieje, ze nie bedzie tak z referendum), ale z
moich rachunk�w wynika, ze wynik jest mniej wiecej remisowy, powiedzialbym za
jednym z uczestnik�w - tak, a nawet nie. (Uwzgledniwszy dwie osoby, kt�re
nie przeniosly swoich glos�w z Forum, wypadaloby z kolei uwzglednic po
drugiej stronie tych, kt�rzy zadaja serie pytan, a byc moze takze tych, kt�rzy
dzielnie na nie odpowiadaja, ale glosowac im sie nie chcialo.) Do
przeciwnik�w limitu naleze tez ja, kt�ry w tej sprawie zgadzam sie z
wlascicielem ProZ, Henrym, oczywiscie z wszystkimi zdroworozsadkowymi
zastrzezeniami, o kt�rych byla mowa w dyskusji. Zwolennicy limitu
zaproponowali, aby ta sama osoba nie mogla zadawac wiecej niz 15 pytan
dziennie, co praktycznie oznacza, ze kiedy juz mamy zadac serie 50-60 pytan,
powinno to byc rozlozone na 3-4 dni, zeby nie blokowac skrzynek i ekran�w,
przy czym - ale tylko dla polowy "limitowicz�w" - takich mega-serii nie
powinno byc wiecej niz dwie w miesiacu. Magda slusznie w podsumowaniu calej
debaty polozyla jednak nacisk na samoograniczanie sie. Odrabiajmy wiec prace
domowa, a jednoczesnie dokladajmy najwyzszej starannosci w uwiecznianiu
KudoZ�w w Glosariuszu. Potraktujmy te 15 pytan dziennie jako probierz
cierpliwosci koleg�w, orientacyjna wytyczna, podobnie jak jest nia wielkosc
okienka, w kt�rym powinno sie miescic zadane pytanie. Podejrzewam, ze
poniewaz m�wimy o maksymalnie 15 frazach, to jezeli ktos zapyta w jednym dniu o 20
pojedynczych termin�w, to moze tez ujdzie mu to na sucho (przyznajcie, ze
nie zdarza sie nam wiele takich serii). Na sucho nie bedzie natomiast
uchodzic przetrzymywanie na koncie wiecej niz 20 niezamknietych pytan.
Jezeli cos Was oburza - piszcie. Jak m�wi Jerzy, zawsze co wsp�lnie
zadzialamy. W tym pytaniu nikt nie otrzymuje punkt�w.